Strona korzysta z plików cookie zgodnie z info.

REMEMBER - jest opcja zmiany ustawien przegladarki :D

The Valley of Oblivion Strona Główna The Valley of Oblivion
The Soundrops official forum

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
album 14 - FRIENDS
Autor Wiadomość
Witt
arcy


Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 1801
Skąd: śąę
Wysłany: 2012-05-16, 08:22   

Crazy napisał/a:
Kurde nigdy nie słyszałem tych Friendsów!


Ta płyta miała chyba najszersze przyjęcie tu: http://ultimathule.nor.pl...p=367558#367558 . Sążniste posty!



PS.
Cytat:
"nowy druhu, nowy druhu, a on mówił do druha Miłosza fuck you!"


:D :D :D

PPS.
otoKarbalcy napisał/a:
podczas jazdy połknąłem osę


ale fajny p'os't, ale też mrożący chrew w żyłak!
_________________
Słowianie na mchu jadali
 
 
otoKarbalcy


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2270
Skąd: ynawia
Wysłany: 2012-05-16, 08:43   

A to byu dopiero początek, bo parę dni później rzeczywiście poznałem moją przyszłą żonę! ;) Nie mówiąc już, że dwa trzy trzy tygodnie później Brazylia po dwudziestu czterech latach przerwy zdobyła miszczostwo świata w pamiętnym meczu z Włochami :!:
_________________
Znitrz olimpijski nas prwAdzi
Ostatnio zmieniony przez otoKarbalcy 2012-05-16, 08:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Witt
arcy


Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 1801
Skąd: śąę
Wysłany: 2012-05-16, 08:45   

no, a jeszcze Triodante :D
_________________
Słowianie na mchu jadali
 
 
otoKarbalcy


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2270
Skąd: ynawia
Wysłany: 2012-05-16, 08:46   

O, Rocku uff! :D
_________________
Znitrz olimpijski nas prwAdzi
 
 
Witt
arcy


Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 1801
Skąd: śąę
Wysłany: 2012-05-16, 08:54   

a a prop os: kiedyś biegnąc zassałem taką wielką muchę do tchawicy czy gdzieś
od razu mocno kaszlnąłem i ona tak wystrzeliła jak z procy :)
jej lot po torze balistycznym wspominam z uśmiechem, ale ogólnie doznanie było niezaprzyjemne
_________________
Słowianie na mchu jadali
 
 
Crazy


Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 2075
Wysłany: 2012-05-16, 09:54   

a jak można wziąć i posłuchać całej płyty?
 
 
Lodge 
pastoral rocker


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 2795
Skąd: ęsowany
Wysłany: 2012-05-16, 10:27   

na dziś można tylko z lasta ją ściągnąć kawałek po kawałku - niestety ze stroną Tweet My Song były kłopoty i tej akurat "płyty" jeszcze nie zdołałem ponownie wrzucić

http://www.last.fm/music/The+Soundrops/Friends

Ta płyta miała chyba najszersze przyjęcie nie tylko na UT ale też na laście, właściwie od momentu wydania czyli uploadu jest niezmiennie najchętniej odsłuchiwanym albumem Soundrops, the

o osie nic nie wiedziaem!!!! :shock:

Nie mówiąc już, że dwa trzy trzy tygodnie później Brazylia po dwudziestu czterech latach przerwy zdobyła miszczostwo świata w pamiętnym meczu z Włochami

ale to był dość słaby metrz - najlepszy był wcześniej: Bułgaria-(chyba)Meksyk -> kiedy przyjechałem do Zglińca po raz drugi, na sam koniec obozu (co niebywałe - z Tonową Kobietą, jakoś ja przekonałem, ze tam jest TAK pięknie, że MUSI ze mną jechać, rok po naszym rozstaniu), pierwszą rzeczą jaką usłyszałem było: druhu jaki wynik? ja mówię, że tyle i tyle dla Bułgarii. Kto strzelił? Stoiczkow. I wtedy jeden chłopczyk wystrzelił:

- Stoliczku nakryj się!

Zgliniec 2 był nieco chwiejny ale też wysoki - w ostatnim dniu nakleili mi koloratkę z papieru i udzielałem "ślubów zuchowych", jak te dzieci to przeżywały!

Niestety po Adamie został tylko bardzo piękny list dziękczynny do Żarówy (komendantki obozu) - wyjechał tuż przed naszym przyjazdem

jeszcze z pierwszego razu - byłem tam dwa dni i drugiego było tak gorąco, że nikomu nic nie chciało się robić i wszyscy "goście" zamiast pomagać oglądali film "Ostatni dzwonek" - ostre wokale Jacka Wójcickiego zainspirowały pierwszą wersję utworu Przemija czas, wtedy pod tytułem 222 (o niebezpieczeństwach gry w totka :) :) :) ),

pamiętam też jak druhna Jola prosiłą mnie żebym na szybko zrobił akordy do Streets of Philadelphia i nie umiałem, a potem do (wtedy nowości!) Zanim zrozumiesz - też nie umiałem ;)

no a tydzień później, pod Grudziądzem, doszło do słynnego zatargu na linii Ad-Paf, który był pierwszym gwoździem do trumny zespou The Round Triangle, otoKar, może jakiś oględny opis? ;)
_________________
what will you do?
I will fight the zając of despair

Maire Brennan
 
 
otoKarbalcy


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2270
Skąd: ynawia
Wysłany: 2012-05-16, 11:02   

Lodge napisał/a:
otoKar, może jakiś oględny opis?


A chuj tam. Przyjechał do mnie i się dowiedział, że go zdradziłem z obozem ewangelicznych chrześcijan, czego jemu wcześniej nie zdradziłem, mimo wiedzy, że on tam przecież mieszka parę metrów dalej i w tym samym czasie przebywa. A nie zdradziłem mu, gdyż wstydziłem się, że na taki pobożny obóz pojechałem i w ogóle, że nie zrozumie myślałem. Taaa. No i odbyła się taka niezręczna rozmowa przy stoliku w stołówce, gdzie on przybył, jakoś się dowiedziawszy, że ja tam jestem. Zawisła siekiera między nami, on się dopytywał, co ja tam robię, a ja wyzywająco, że się tu modlimy, na co on, coś tam i więcej nie pamiętam. Tylko, że zasłonki w tej stołówce żółte były, to jeszcze sobie przypominam i że słońce mocno świeciło. Resztę wyparłem 8-)

A mecz finałowy był świetny i bardzo trzymał w napięciu. Ile (a raczej ILEŻ) tam było sytuacji, Gianluca Paljuka, czy jak mu tam było, cudów dokonywał w bramce! I na koniec karne i Roberto Baggio puatrze! I to wszystko późno w noc. Tak to zapamiętałem.
_________________
Znitrz olimpijski nas prwAdzi
Ostatnio zmieniony przez otoKarbalcy 2012-05-16, 11:15, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Lodge 
pastoral rocker


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 2795
Skąd: ęsowany
Wysłany: 2012-05-16, 11:13   

:mrgreen:

otoKarbalcy napisał/a:
jakoś się dowiedziawszy, że ja tam jestem


(dodajmy, że znalazł Cię tam bo twoja Mama mu powiedziała gdzie jest ten obóz - zostawiłeś swoja legitymację w Zglińcu i chciał oddać)

historia w każdym razie straszniejsza niż o osie :)

Otek napisał/a:
A mecz finałowy był zarąbisty. Ile tam było sytuacji, Gianluca Paljuka, czy jak mu tam było, cudów dokonywał. I na koniec karne i Roberto Baggio puatrze! Tak to zapamiętałem.


no może masz rację, ja jakoś zapamiętałem, że zero zero i karne... ale karny Badżdżja rzeczywiście pamiętn...

ja jeszcze o wcześniejszym:

Koszulka reklamowa Apple z nadgryzionym (jeszcze kolorowym, a nie jak teraz białym) jabłkiem, którą ciągle nosiłem, bo się mi kojarzyła z firmą Beatlesów

czytałem wywiad z McCartneyem o tym i mówił, że oczywiście to Apple musiało zapytać Apple Beatlesów o zgodę na tą nazwę, czy wręcz Beatlesi ich pozwali - no I komputerowe Apple musiało dużą sumkę ex-Beatlesom odtrąbić... a w kontrakcie była wzmianka, że komputerowe Apple nie ma mieć nic wspólnego z muzyką, wiec kiedy rozszerzyli działalność musieli znowu zabulić - podobno ta sprawa przyniosła beatlesowskiemu Apple największe czy jedne z największych zysków w historii ;)

Jedno mi się tylko nie zgadza, że tylko przez dwie godziny byliśmy tam jednocześnie. Te grania z zuchami wydawały mi się zawsze takim kilkudniowym maratonem.

Jedno nie wykloocza drugiego - przecież na pewno dużo ta graliście beze mnie (najbardziej ujęło mnie to, że w pierszej klase,w autobusie do Wiednia - gdzie ja nie mogłem jechać z powodu braku kasy u rodziców - próbowaliście grać z Adem Want to Be WIth You Moody Blues i kłóciliście się czy tam jest E-dur czy e-moll - zważywszy na to, że opowiadał mi to Adam, zapewne to on miał wtedy rację :mrgreen: )


P.S. on się dopytywał, co ja tam robię, a ja wyzywająco, że się tu modlimy

z tego co pamiętam, to ta "wyzywająca" odpowiedź była na nie na pytanie "co tu robicie" tylko na "wyzywającą" wypowiedź: "nie wiem co tu można robić" ;)

PAX PAX PANOWIE!!!!
_________________
what will you do?
I will fight the zając of despair

Maire Brennan
 
 
otoKarbalcy


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2270
Skąd: ynawia
Wysłany: 2012-05-16, 11:21   

Lodge napisał/a:
zapewne to on miał wtedy rację


Na pewno :D Ale nie tylko porażki tam były, bo np. zrobiłem wtedy riff i akordy do Tolerancji Soyki y Yaniny. Biorąc pod uwagę, że jako gitarzysta miałem podówczas jakieś pięć, może sześć miesięcy, nieźle, he, he. Ale costego, skoro później graliśmy tylko Moody Blues i takie tam ;) 8-)

A może coś mieszam, może to było później... :roll:
_________________
Znitrz olimpijski nas prwAdzi
 
 
Lodge 
pastoral rocker


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 2795
Skąd: ęsowany
Wysłany: 2012-05-16, 11:29   

raz graliśmy Tolerancję! (na ognisku w lesie w Polańczyku, na wycieczce w Bieszczady w trzeciej klasie)

(tej samej gdzie śpiewaliśmy Always Look On the Bright Side of Life w naszym pokoju, na trzy głosy z całej siły dumni że nam tak wychodzi i Rysio Ludwig wrzucił kamień przez okno tak nieszczęśliwie że wpadł któremuś do zupy czy coś)
_________________
what will you do?
I will fight the zając of despair

Maire Brennan
 
 
otoKarbalcy


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2270
Skąd: ynawia
Wysłany: 2012-05-16, 11:39   

To ognisko, to był, panie, dla mnie szczyt grania w plenerze, nigdy niepowtórzony. Wszystko nam wychodziło, żarło i było piękne. I odzew publiki też. Wszystko do wszystkiego zapasowało wtedy.

Numeroo z zupo nie pamiętałem, dobre
_________________
Znitrz olimpijski nas prwAdzi
 
 
Witt
arcy


Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 1801
Skąd: śąę
Wysłany: 2012-05-16, 12:10   

Tolerancja - jeden z najgorszych numerów ewer :) .
_________________
Słowianie na mchu jadali
 
 
Crazy


Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 2075
Wysłany: 2012-05-16, 14:04   

Wykasowywowuję post będący zdegustowaną reakcją na beznadziejny powyżej post Witka, ponieważ poza tym wszystko w tym wątku ogromnie mi się podoba i nie chcę psuć atmosfery :)

Osa! Rok 1994! Ogniska! Pikantne szxczegóły z życia Triangelsów! Karny Roberto Baggio! Sakwy otoKara! Rocku uff! :D A wszystko to, słuchając po raz pierwszy płyty Friends, bardzo ładnej indeed!

Ale z jakiej piosenki jest o Zglińcu, bo tekstów na razie nie opanowałem?
Ostatnio zmieniony przez Crazy 2012-05-16, 14:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Witt
arcy


Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 1801
Skąd: śąę
Wysłany: 2012-05-16, 14:23   

Crazy, a ja mam dwa cd-romy z Friendsami, chętnie Ci wyszlę :)
_________________
Słowianie na mchu jadali
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group