Strona korzysta z plików cookie zgodnie z info.

REMEMBER - jest opcja zmiany ustawien przegladarki :D

The Valley of Oblivion Strona Główna The Valley of Oblivion
The Soundrops official forum

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Soundrops' pastures
Autor Wiadomość
Witt
arcy


Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 1801
Skąd: śąę
Wysłany: 2012-08-07, 11:21   

Świetne i łestowo zrobione! Jestem pod wrażeniem produkcji i wykonania, jakie super psychodeliczne momenty! Trochę też zaskoczeń. Trzeba będzie sobie to wszystko dokładniej zapoznać i pogryźć :) .

CZAD!!!!
_________________
Słowianie na mchu jadali
 
 
Fengari 
terrorystka


Dołączyła: 19 Sty 2011
Posty: 1098
Skąd: ycjo suabo
Wysłany: 2012-11-23, 00:41   

Starym zwyczajem zrobiłam sobie ostatnim paszczersom porównanie oryginałów z kowerami.
No i aż mi głupio publikować, bo tym razem Soundropsy mają tak miażdżącą przewagę, że ten post będzie brzmiał jak jeden wielki totalny podliz. :D Ale szczerze piszę, tylko nie wiem, czy po prostu mam taką fazę, że mi uparcie soundropsowe wersje bardziej podchodzą, czy po prostu faktycznie, obiektywnie ;) Soundropsy ponagrywały większość tak świetnie. :)

Tym razem postanowiłam dawać linki do oryginałów, z którymi porównywałam. A to z powodu tego, że, jak wiadomo, oryginały też miewają różne wersje, a ja potem trafiam na jakąś niekoniecznie najszczęśliwszą, wypisuję coś tam, a potem mi głupio, że niesłusznie se po kimś pojechałam.

Street Cafe
http://www.youtube.com/watch?v=vz3ea-FjAw8
W wersji Soundropsowej ta perkusja, która za pierwszym przesłuchaniem nie do końca mnie przekonała, z każdym kolejnym odsłuchem bierze mnie coraz bardziej i bardziej, na dziś dzień uważam, że jest rewelacyjna, a sama piosenka w ogóle awansowała do czołówki ulubionych na płycie. W ogóle, przy okazji powiem, że moim zdaniem została ona umieszczona (sama się umieściła? bo tu jest jakiś myk z tą kolejnością, odtwarza mi się to inaczej, niż jest na tweecie, skąd ściągałam) w idealnym miejscu. Dream On i Let Us Cling Together są piękne, ale mają swój ciężar duchowy i pod koniec tego zestawu aż się czeka jak na zbawienie na wejście słonecznej i jasnej Street, która przynosi namacalną ulgę i odprężenie.
Oryginał całkiem przyjemny, podoba mi się, ale właśnie ze względu na super perkę, która zamienia ten kawałek w zupełnie inny, niesamowicie fajny numer i w ogóle amosferę wersji soundropsowej - wolę ją. :)


Piece Of My Heart
Tylko taky link mam: http://www.youtube.com/watch?v=Ux73J8r-POg
Bo ja wiem? Trudno mi powiedzieć. Wersja soundropsowa więcej ma w sobie uczucia i to jest jej przewagą, ale oryginał ogólnie jakoś lepiej mi brzmi, tak po prostu.

Charlie and Fred
http://www.youtube.com/watch?v=gUvFaKCGy8g
Ten kawałek w ogóle dziwaczny jest dla mnie i generalnie średnio go lubię. I w której wersji wolę, też nie wiem. Obie mają swoje plusy i w sumie są dość podobne. Daję im remis, no może z lekką przewagą Soundropsów, bo tu jednak pojawia się jakaś odrobina powiewu z nieba. :)

Water on the Brain
http://www.youtube.com/watch?v=g5FwbLh89Ho
Soundropsy!
Soundropsowa wersja to jest przykład tego ducha i takich uniesień, które w soundropsowych coverach najbardziej lubię.
A oryginał momentami irytuje wręcz, choć z drugiej strony przyznać trzeba, że jest i trochę zabawny i niesamowity zarazem i w sumie niby nie do podrobienia.

After You Came
http://www.youtube.com/watch?v=T_p_knMRNnM
A to to jeden z lepszych kawałków tutaj. W obu wersjach. Ale wybieram jednak soundropsową. W oryginale porywają fragmenty, porywają nawet troszkę bardziej, niż w coverze, ale cover jako całość wyraźnie prowadzi i jest w swoim porywaniu bardzo przez cały czas swego trwania konsekwentny. :)

English Sunset
http://www.youtube.com/watch?v=d03HXCF2ZL4
Tyle razy Soundropsy to wykonywały, ja tu już raz lostchordową wersję porównywałam, ciężko jakoś zabrać głos po raz kolejny. :) Ale - o ile nie podejmę się porównywania coverów soundropsowych ze sobą nawzajem - to powiem, że w porównaniu z oryginałem wyszły mi na jednoznaczne prowadzenie. Oryginał stracił dla mnie jakoś swój urok, który kiedyś w nim dostrzegałam, został urok wersji soundropsowej. :)


The Girl Outside
http://www.youtube.com/watch?v=qfGNLzz6A0k
Jak zaczęłam słuchać oryginału, to szybko gotowa byłam okrzyknąć tą wersję wyraźnie lepszą od soundropsowej. A potem jakoś przeszedł mi entuzjazm, bo zaczęło męczyć mnie. Tymczasem Soundropsów do końca słucha się z taką samą przyjemnością, więc znów cover wygrywa. :)

Let Us Cling Together
http://www.youtube.com/watch?v=4rFMYH6tWso
Piękny kawałek, ale przyznam, że nie robi na mnie już takiego wrażenia, jak na początku i nie jestem pewna, czy wciąż jest w czołówce ulubionych na tej płycie. I początkowo wolałam wersję soundropsową, a teraz wolę jednak oryginał. Wokal Freddiego jednak niedościgniony (choć mam wrażenie, że w pewnych momentach nawet on z trudem śpiewa - taka to trudna piosenka), poza tym cover trochę zaczyna mnie w drugiej części męczyć, a oryginał czaruje do końca i w drugiej części dostaje pięknego kopa.

Dream On
http://www.youtube.com/watch?v=C_fRWgWp_nw
Zacznę od tego, że oryginał podoba mi się, spokojnie słuchać go mogę i nie rozstraja mnie tak, jak to przeważnie z twórczością Maire bywa. Ma swój urok i piękno, którego nie mogłaby oddać wersja Gerowa, bo to urok i piękno typowo kobiece.
Tylko co z tego? Gero nagrał tą piosenkę po swojemu, nadając jej urok męski i zrobił coś równie pięknego, przy okazji pokazując swój wokal od najlepszej strony. I ja wolę tą wersję. :)

Look at Me
http://www.youtube.com/watch?v=POBw_tY88pw
Ha. I to jest właśnie najdobitniejszy powód, dla którego postanowiłam dawać linki do oryginałów. Poprzednio porównując wersje zjechałam Lennona za wokal z obrzydliwą manierą, której niecierpię, a teraz nawet nie wiem, gdzie jest ta wersja, której wtedy słuchałam, dość, że po przesłuchaniu tej tu zlinkowanej muszę cofnąć wszystkie swoje słowa. Oczywiście mogę się zgodzić z zarzutami Crazy'ego, że brzmi nieco ciotowato, ale to mi akurat aż tak nie przeszkadza (no, może trochę ;) ), w każdym razie nie ma tej zblazowanej szydery, którą słyszałam poprzednio i której nienawidzę.
Tak, czy siak, głos Gera brzmi wciąż znacznie lepiej. No i w wersji Lennona to po prostu urocza, słodka piosenka, nawet mdląca nieco, w wersji Soundropsowej to kawałek nie z tego świata, jeden z największych prześwitów Nieba w karierze tego zespołu!

Dark Globe
http://www.youtube.com/watch?v=xEr6w7P44Nk
Oryginał to specyficzny kawałek, nie jest to mój klimat, nie moje emocje, ale też budzi mój ogromny szacun i poczucie, że jest to rzecz jednak znacznie lepsza, treściwsza, mocniejsza, niż w wersji soundropsowej.
Cover brzmi dość przeciętnie i ginie w zestawieniu z innymi kawałkami z tych paszczersów, ale z drugiej strony emocjonalnie mi bliższy i jest w nim jakaś szczególnie rozbrajająca tęsknota i wręcz bezbronność.

It's Great
W wersji Soundropsowej fajna, pozytywna, przyjemna piosnka, ale oryginału nie udało mi się znajść. :(

Master Llewellyn
http://grooveshark.com/s/...yn/3uT2xO?src=5
Oryginał ciekawszy i fajniejszy dzięki instrumentom i aranżacji, ale z drugiej strony kolesie śpiewają, jakby im się totalnie nie chciało, może to i specjalnie tak, ale ja tego nie kupuję i już.
Poza tym Soundropsy mimo, że nie mają tylu fajnych instrumentów, to z pomocą gitary nadają temu kawałkowi nowy, świetny klimat i to się bardzo chwali na plus! Naprawdę niesamowicie zdumiało mnie odkrycie, że całe to orientalne brzmienie w końcówce jest wynalazkiem soundropsowym, brawo!

To Love Somebody
http://www.youtube.com/wa...W8&feature=fvst
Oryginał super, wydawałoby się, że nie do zrobienia dla zespołu o tak skromnych środkach, jak Soundropsy, i owszem, podoba mi się chyba bardziej.
Ale... z drugiej strony to jest też dobitny przykład wyjątkowości i talentu Soundropsów. Nie próbowali doścignąć oryginału, zrobili z tego swój, inny kawałek - i jest to kawałek naprawdę rewelacyjny! (i bliższy nieba!)
No i zdecydowanie wolę soundropsowy wokal. ;) (ale tu śpiewa Ger czy Paf, bo wciąż mam problemy z odróżnianiem? :oops: )

[Uwaga na marginesie]
Hahaha, dopiero teraz, jak musiałam ten kawałek odtworzyć solo i znajść w folderze po nazwie, odkryłam, co znaczy Otokarowa ksywka z lasta! :D
A tak, to zachodziłam w głowę, czy jest to 'To loves Bdy' (kim jest To? Cóż to Bdy - ani imię, ani inicjały?)
Czy jest to 'to love Sbdy' (i znów - kim/czym jest Sbdy? nie skojarzyłam z 'somebody', bo w moim łbie funkcjonuje nie wiem skąd skrót 'smb')
A może to jednak proponowane przez Witka nazwisko Tolo Vesbdy? ;)
:lol:
[/Uwaga na marginesie]

New Life
http://www.youtube.com/watch?v=pDe10WswEqE
Mieszane uczucia - oczywiście wolę brzmienie Soundropsów od syntezatorowego brzmienia oryginału, ale z drugiej strony sama ta melodia, kompozycja lepiej chyba sprawdza się w oryginalnej estetyce, więcej ma tam mocy i wyrazu.

Candle Burns
http://www.youtube.com/watch?v=0fqf2ik_4hk
Ciężko się słucha oryginału, on chyba jakiś niedorobiony czy coś do tego kosza trafił.
A Soundropsy po prostu ładnie zinterpretowały i nagrały, więc cover wygrywa.

Dial My Number
http://www.youtube.com/watch?v=GXHK8bLeC0E
Oj nie, nie jestem fanką tego kawałka...
Oryginał wkurza mnie cały czas, cover wkurza tylko momentami, przeważnie daje się słuchać, więc znów wygrywają Soundropsy.

:)
 
 
Lodge 
pastoral rocker


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 2795
Skąd: ęsowany
Wysłany: 2014-09-26, 10:14   

The Soundrops
Songs From the Plains (Facing the Hills)



1. I Like My Toys (Jeff Lynne)
oryg. The Idle Race

2. Eyes of a Child (John Lodge)
The Moody Blues

3. I've Got a Dream (Jeff Barry, Ellie Greenwich)
The Moody Blues

4. I Can't Tell the Bottom From the Top (Guy Fletcher, Doug Flett)
The Hollies

5.Go Back (Markéta Irglová)
Markéta Irglová

6. It Won't Be Wrong (Roger McGuinn/Harvey Gerst)
The Byrds

7. The Silent Sun (Tony Banks/Peter Gabriel)
Genesis

8. Holiday (Barry Gibb/Robin Gibb)
The Bee Gees

9. That's How Strong My Love Is (Roosevelt Jamison)
The Creation

10. Wait (John Lennon/Paul McCartney)
The Beatles

11. Somedays (Paul McCartney)
Paul McCartney

12. Signs That Will Never Change (Allan Clarke, Graham Nash, Tony Hicks)
The Hollies

13. Angel of the Morning (Chip Taylor)
Chrissie Hynde (z serialu Friends)

14, We've Got a Groovy Thing Going (Paul Simon)
Simon & Garfunkel

15. The Very Last Day (Noel Paul Stookey, Peter Yarrow)
The Hollies

16. Goodbye My Love (Mosley, Simington, Swearingen)
The Searchers

17. Minstrel's Song (John Lodge)
The Moody Blues

18. Phenomenal Cat (Ray Davies)
The Kinks

19. Once (Glen Hansard)
Glen Hansard & Markéta Irglová (z filmu Once)

bonus track:
If You Want Me (Markéta Irglová)
Markéta Irglová & Glen Hansard (z filmu Once)

personnel:
Ger - voc, g, perc, fl, ml samples
the Mrll - voc (2, 12, 13, 14, 15, 17, 18), g (13)
Oto Karbalcy - voc, g (7, 9, 10, 17)

jeśli ktoś byłby zainteresowany przesłaniem mu nowego albumu mailem w formie mp3 lub wav, to proszę o kontakt na priv :)
_________________
what will you do?
I will fight the zając of despair

Maire Brennan
Ostatnio zmieniony przez Lodge 2014-09-26, 20:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Witt
arcy


Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 1801
Skąd: śąę
Wysłany: 2014-09-26, 13:21   

Oooo! Zwłaszcza niektóre bardzo ciekawe! :D

KCE~!!!!
_________________
Słowianie na mchu jadali
 
 
Lodge 
pastoral rocker


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 2795
Skąd: ęsowany
Wysłany: 2014-09-26, 16:24   

good! :) przywiozę!
_________________
what will you do?
I will fight the zając of despair

Maire Brennan
 
 
Szczepan 


Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 165
Skąd: nieruchome Piaski
Wysłany: 2014-09-26, 18:04   

Z wiadomych względów bym poprosił, ale raczej o falujące pliki, chyba że dojdzie do jubileuszu UT, o którym wątpię coraz mniej.
_________________
and if I stop to catch my breath
I might catch a piece of death
 
 
Lodge 
pastoral rocker


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 2795
Skąd: ęsowany
Wysłany: 2014-09-26, 18:16   

:) super!

(niestety okazało się, że wavy strasznie długo przechodzą w mailu i takie przesyłanie nie ma większego sensu - nie wiem jak z tego wybrnąć, może jednak Dropbox ale nie w wersji Public?)
_________________
what will you do?
I will fight the zając of despair

Maire Brennan
 
 
Szczepan 


Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 165
Skąd: nieruchome Piaski
Wysłany: 2014-09-26, 20:06   

No tak. Nie przemyślałem tego. W każdym razie czekam na linkę, byle można ją było jeszcze chwycić w połowie października, bo wyjeżdżamy do Lublina i nie będę miał dostępu do sieci, by coś ściągnąć.
_________________
and if I stop to catch my breath
I might catch a piece of death
 
 
Lodge 
pastoral rocker


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 2795
Skąd: ęsowany
Wysłany: 2014-09-26, 20:10   

mp3 mogę przesłać od razu (potrzebuję tylko aktualnego adresu), a wavy najlepiej na Dropboxie (jeśli masz)
_________________
what will you do?
I will fight the zając of despair

Maire Brennan
 
 
Szczepan 


Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 165
Skąd: nieruchome Piaski
Wysłany: 2014-09-26, 20:16   

Właśnie założyłem sobie konto. Co mam robić?
_________________
and if I stop to catch my breath
I might catch a piece of death
 
 
Lodge 
pastoral rocker


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 2795
Skąd: ęsowany
Wysłany: 2014-09-26, 20:19   

przypomnieć na priwie adres (chyba że ten z chłopakiem jest aktualny) i prześlę link
_________________
what will you do?
I will fight the zając of despair

Maire Brennan
 
 
Szczepan 


Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 165
Skąd: nieruchome Piaski
Wysłany: 2014-09-26, 20:36   

Tak, nadal jestem cierpliwy. Dzięki.
_________________
and if I stop to catch my breath
I might catch a piece of death
 
 
Lodge 
pastoral rocker


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 2795
Skąd: ęsowany
Wysłany: 2014-09-26, 20:39   

:) :) :)
_________________
what will you do?
I will fight the zając of despair

Maire Brennan
 
 
Witt
arcy


Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 1801
Skąd: śąę
Wysłany: 2014-09-27, 21:07   

Bardzo dojrzałe te Paszczersy! Szlachetnie brzmią i poukładane tak zgrabnie, że gdyby nie kilka fragmentów w środku, to byłaby istna suita! No i bonus dla mnie niezbędny, chociażby jako post scriptum :) .


Bardzo udany album!
_________________
Słowianie na mchu jadali
 
 
Crazy


Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 2075
Wysłany: 2014-10-02, 22:45   

Pogubiłem się. Co mogę zrobić, żeby tego posłuchać? Żadnym mailem niczego nie chcę. Rozumiem, że pozostaje poczekać do 11 listopada i w zależności od kierunku migracji, który wówczas nastąpi, dokonać osobistego przekazania materiału?
Bardzo mi się podoba nieoczywisty skład utworów!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group