album 03 - GOOD AFTERNOON |
Autor |
Wiadomość |
Lodge
pastoral rocker
Dołączył: 18 Sty 2011 Posty: 2795 Skąd: ęsowany
|
Wysłany: 2015-05-06, 20:55
|
|
|
"jakby to leciało w radiu to bym wyłączył" - Mar Adler, 1994
Cut Your Doubt |
_________________ what will you do?
I will fight the zając of despair
Maire Brennan |
|
|
|
|
Lodge
pastoral rocker
Dołączył: 18 Sty 2011 Posty: 2795 Skąd: ęsowany
|
Wysłany: 2018-02-10, 11:53
|
|
|
właściwie przez przypadek włączyłem dziś w Swarzędzu album Good Afternoon (żeby się przescrobblował na laście) i zdumiało mnie jaki jest... udany
podmieniałem konsekwentnie te nowe wersje a nigdy nie przesłuchałem w całości - wiadomo, że nie wszystko w szczegółach się zgadza i gra (po co ten świszczący tamburyn w It Can Happen Again, pytam sie pana producenta i produdolara), no i niektóre numery mają lepsze wersje na róznych efemerydach, ale jako całość - mimo że pisane wszystko w latach 93-94 - chyba najlepiej wyraża moje hm serce... no ale nic dziwnego, wtedy po raz pierwszy zostało doszczętnie połamane...
zachęcam, jeśli komuś umknął w natłoku innych longów:
https://thesoundrops.bandcamp.com/album/good-afternoon |
_________________ what will you do?
I will fight the zając of despair
Maire Brennan |
|
|
|
|
Crazy
Dołączył: 14 Lut 2011 Posty: 2076
|
Wysłany: 2018-02-10, 22:46
|
|
|
Dzięki, włączyłem sobie.
Ale z tytułów kojarzę tylko Nettle i Waste Another Day, które kiedyś dzielnie nagrywaliśmy na Poddaszu niczym chór forumowiczów
Możliwe, że wiem, co to jest It Can Happen Again, ale mogło mi się też pomylić z czym innym.
edit: nie pomyliło się! skąd ja to znam? było na soundropskim 40/40 czy jak to się nazywało? |
|
|
|
|
Charczący Wuj
szpieg argentyński
Dołączył: 27 Mar 2011 Posty: 461 Skąd: Comodoro Rivadavia
|
Wysłany: 2020-07-26, 21:05
|
|
|
"You Waste Another Day" jest bardzo dobrym utworem.
Przebojowy w najlepszym tego słowa znaczeniu. Wpada w ucho i budzi uśmiech. |
_________________ kochaj artyste
nawet gdybyś go polemizowaa |
|
|
|
|
|