|
The Valley of Oblivion
The Soundrops official forum
|
album 06 - INTERIM |
Autor |
Wiadomość |
Lodge
pastoral rocker
Dołączył: 18 Sty 2011 Posty: 2795 Skąd: ęsowany
|
Wysłany: 2011-04-17, 18:39 album 06 - INTERIM
|
|
|
Towards
Whatever Falls
The Hermit's Song
Waiting for the Green
Will?
The Fervent
Out
The Lighthouse
An Oak Girl
More Than That
It Will Burst
I Am Off
Na
Against the Walls
A Temple
https://thesoundrops.bandcamp.com/album/interim-2
Lady None/M./Natalia Morska/D.D./Strzeszynek/praktyki w MM/sala 0 w Pobiedziskach
przez długi okres ten album był najbardziej popularny spośród wszystkich na laście - rzeczywiście, ten jako pierwszy brzmiał dość nieźle (gitara od Franca!) i w dużej części ostał się bez poprawek, niestety przydałyby się - niektórych numerów nie mogę aż słuchać, choć lubię: w Against the Walls i Waiting for the Green za dużo chaosu i brudów - zdecydowanie wolałem pierwowzór kasetowy
a z tym było o tyle ciekawie, że muzyka powstawała aż przez trzy lata i dużo w niej było nieużytków i przestojów, bo to był błogosławiony czas bez żadnych nietrafnych uczući takich tam, dlatego niepozorny numer Noness (stary numer Bagersów z tekstem z Furtwangen) stoi tu w centrum
w powyższym linku akurat nie najlepsza wersja Towards, ale wciąż to jedna z dwóch moich ulubionych piosenek Soundrops
no i po raz pierwszy taka okładka o jaką mi zawsze chodziło - jakiś marginalny widoczek z Ziemi Kłodzkiej autorstwa Witka, na razie bardzo zohydzony przez napisy, ale następnym razem będzie lepiej |
_________________ what will you do?
I will fight the zając of despair
Maire Brennan |
Ostatnio zmieniony przez Lodge 2015-10-17, 00:50, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Witt
arcy
Dołączył: 20 Sty 2011 Posty: 1801 Skąd: śąę
|
Wysłany: 2011-04-17, 20:05
|
|
|
"Noness" Bagersów? Fajnie .
Zapąniałem że to moje zdjęcie na okładce i poczułem się zaszczycony .
I dobrze, że "Against..." tak nisko u Ciebie przez sprawy techniczne a nie tak ogólnie - bardzo lubię ten numer. Pamiętam, że zaskoczył mnie sobą na "Bottle of Oil" (tape) - nie znałem wówczas jeszcze Soundrops od tej strony.
(Ciekawe, że on tam był a już nie jest ) |
_________________ Słowianie na mchu jadali |
|
|
|
|
Lodge
pastoral rocker
Dołączył: 18 Sty 2011 Posty: 2795 Skąd: ęsowany
|
Wysłany: 2011-04-17, 22:10
|
|
|
Witt napisał/a: | "Noness" Bagersów? Fajnie .
|
wtedy jeszcze nie wiedziałem, że będą tam gitary od tyłu, ten pomys przypełznoł gdzieś w liceum, a jak już przyszło co do czego to to co chciałem żeby było w finalnym nagraniu od tyłu najpierw nagrałem normalnie, odwróciłem i nauczyłem się tego co wyszło, nagrałem to i odwróciłem - udało się mniej więcej jak chciałem, a jeszcze te głosiki przy okazji się wynalazły |
_________________ what will you do?
I will fight the zając of despair
Maire Brennan |
|
|
|
|
Fengari
terrorystka
Dołączyła: 19 Sty 2011 Posty: 1098 Skąd: ycjo suabo
|
Wysłany: 2011-06-09, 23:03
|
|
|
A ta płyta od razu stała się jedną z moich ulubionych i nadal jest. Wręcz z czasem coraz bardziej ją doceniam!
Raczej równa, ale wyrazista, zróżnicowana brzmieniowo i większość kawałków tutaj dość charakterystyczna i zapamiętywalna. I nie ma tu nic, czego bym nie lubiła, za to są rzeczy wybitne!
1. Will? - zaraz ja się spytam po co woda z kibla na początku poważnego kawałka, a Gero powie, że kranówa jednak. A na groovesharku to w ogóle brzmi jak coś zupełnie innego.
Dużo mieści w sobie ten numer. I to nie w sensie wielu zwrotów akcji, bo tych nie ma za bardzo, ale tak niemal na raz, równocześnie - jest i spokojny, kojący i niespokojny i pełen napięcia, jest w nim ból a jednak budzi pogodne uczucia...
2. More Than That - słyszę tu klimat optymistycznej wyprawy poszukiwawczej. Bardzo tu lubię pierwszoplanowe gitarki, lubię to 'tu du du' ale w wykonaniu basu, niekoniecznie w wykonaniu wokalnym , gitarową wstawkę-niespodziankę która wyskakuje na końcu kiedy człowiek myśli, że już po wszystkim, i to złagodzenie w środku 'love is there'.
3. The Fervent - zaczyna się leniwie, potem następuje radosny zryw, a potem jedno splata się z drugim w różnych proporcjach. Fajnie.
4. Out - super, może tylko to zwolnienie w środku za długie i zbyt zwolnione , a może niesłusznie się czepiam. Za to szczególnie uwielbiam fragment 'on the silent waters - what did we see? - was it not us hand in hand?'. W ogóle całość ma świetny klimat, rytm podróży - niech będzie, że pociągiem.
5. Blady strach na wróble - taka mała niepoważna/poważna? wstawka, a lubię ją i sama nie wiem czemu, bardzo mi tu pasuje w tym miejscu.
6. The Hermit`s Song -słychać tu trochę deszczu (ale takiego letniego, ciepłego), trochę rozmarzonej tęsknoty, trochę czadowego zamętu, i świetne jest to narastające napięcie w końcówce! (Choć może troszkę za długo narasta, przez to nieco traci na sile...)
7. I Am Off - chyba najmniej go lubię z całej płyty, a może i nie... Trochę denerwuje, ale jednocześnie trochę radośnie rozbraja każąc fikać koziołki. A te wolne, błogie fragmenty w ogóle fajne są. Podoba mi się bardzo pomysł dodania mellotronu w nowej wersji - przez to piosenka w pewnym momencie nabiera dramatyzmu i owa beztroska radość coraz trudniej się przebija aż w końcu ginie w narastającym poczuciu bolesnego zagrożenia.
8. No-ness - fajny jest jednak ten efekt z gitarą do tyłu - jakby coś uciekało z rąk, spod nóg, człowiek traci grunt i czuje, że zaraz się przewróci.
9. A Temple - bardzo pozytywny numer. Wiara i nadzieja!
10. It Will Burst - jeden z moich ulubionych kawałków tutaj, głównie ze względu na piękną, poruszającą gitarową końcówkę, ale i subtelny motyw przewijający się przez całość. I cudne napięcie pojawiające się w wokalu.
11. Against the Walls - a to już zdecydowany no.1! W moim prywatnym (i fakt, niezbyt kompetentnym) odczuciu to z powodzeniem mógłby być jakiś numer Pink Floydów! Monumentalne, przestrzenne (w sensie krajobrazowym) brzmienie kryjące w sobie ogromny ciężar uczuć. Moc! I wgniatająca w fotel gitara!
12. The Lighthouse - tu następuje bardzo potrzebne ocieplenie po poprzednim - zwalającym z nóg - ale jednak owiewającym chłodem utworze. Powrót do domu, gdzie pali się ogień i ściany chronią przed wiatrem i deszczem.
13. An Oak Girl - konkuruje z 'I am offem' o pozycję najsłabszego dla mnie momentu na płycie. Ale i tak ma w sobie coś fajnego (podobnie jak tamto ). Przebojowy i nie sposób nie lubić i uwolnić się od końcowego 'to share to share'.
14. Whatever Falls - raz brzmi jakby już dział się na przedpolach nieba, by zaraz potem dopiero za niebem tęsknić i ku niemu się wyrywać, i tak na zmianę.
15. Waiting For The Green - to gdzie dziś się wybieramy? W jakie zielone pola, łąki, doliny?
16. Towards - przepiękne, i smutne ale jest w tym smutku jakaś słodycz...
Super!
No i bez przesady z tym zohydzeniem okładki przez napisy. Toć one całkiem subtelne są. |
|
|
|
|
Lodge
pastoral rocker
Dołączył: 18 Sty 2011 Posty: 2795 Skąd: ęsowany
|
Wysłany: 2011-06-10, 00:05
|
|
|
Fengari napisał/a: |
1. Will? - zaraz ja się spytam po co woda z kibla na początku poważnego kawałka, a Gero powie, że kranówa jednak.
|
niee to zwielokrotniony echem przesyp pionków w pudełku od backgammona
od spuszczeniu wody z kibla zaczyna się za to słynna kaseta Songs From Ventricles and Thresholds
(oprócz wersji Mikiego bo czułem że Jemu to nie wypada takiego czegoś na początek dać)
E E E! |
_________________ what will you do?
I will fight the zając of despair
Maire Brennan |
|
|
|
|
Crazy
Dołączył: 14 Lut 2011 Posty: 2076
|
Wysłany: 2011-06-10, 00:07
|
|
|
He he he he he he he he! |
|
|
|
|
Lodge
pastoral rocker
Dołączył: 18 Sty 2011 Posty: 2795 Skąd: ęsowany
|
Wysłany: 2012-10-29, 01:29
|
|
|
nowe wideo Soundrops, tym razem bardzo dobitne
popaczmy na Łopatologiego:
http://www.youtube.com/watch?v=6WBIQ-FaqXc |
_________________ what will you do?
I will fight the zając of despair
Maire Brennan |
|
|
|
|
Witt
arcy
Dołączył: 20 Sty 2011 Posty: 1801 Skąd: śąę
|
Wysłany: 2012-10-29, 15:17
|
|
|
John "Łopato" Lodge |
_________________ Słowianie na mchu jadali |
|
|
|
|
Lodge
pastoral rocker
Dołączył: 18 Sty 2011 Posty: 2795 Skąd: ęsowany
|
Wysłany: 2013-09-06, 16:55
|
|
|
kolejny remaster: Interim - ponieważ ten album był przez dugo najbardziej popularny na laście, straciłem do niego serce i całkiem zapomnaem jak jest niezły
prosz:
https://thesoundrops.bandcamp.com/album/interim-2 |
_________________ what will you do?
I will fight the zając of despair
Maire Brennan |
|
|
|
|
Lodge
pastoral rocker
Dołączył: 18 Sty 2011 Posty: 2795 Skąd: ęsowany
|
Wysłany: 2015-07-08, 00:03
|
|
|
nowa wersja numeru Will?
oraz nowy teledysk - tym razem przechodzi na wieży widokowej koło Pszczewa w lubuskiem
https://www.youtube.com/watch?v=8cevCkuFwYw |
_________________ what will you do?
I will fight the zając of despair
Maire Brennan |
|
|
|
|
otoKarbalcy
Dołączył: 19 Sty 2011 Posty: 2270 Skąd: ynawia
|
Wysłany: 2015-07-08, 08:06
|
|
|
Fajny moment z siedzeniem na różnych schodach |
_________________ Znitrz olimpijski nas prwAdzi |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|